Rasmusowy Tygrys od swoich odpowiedników „seryjnych” różni się już na pierwszy rzut oka spojlerem (daszkiem) umieszczonym nad tylną szybą, super tuningowymi progami czy dymionymi kierunkowskazami bocznymi, chromowanymi lampami typu Angel Eyes z przodu. Wszystkie czarne plastiki zderzaków polakierowane zostały pod kolor nadwozia, usunięto też emblematy. Dodatkowo z daleka już lśnią chromowane ramki tablicy rejestracyjnej, widoczne są również zaciski i bębny pomalowane na czerwono. We wnętrzu auta świeci się i błyszczy za sprawą tuningowych zegarów Indiglo, 4 tub ledowych świecących na niebiesko pod deską i pod fotelami. Na pedałach znalazły się nakładki Champion, a podnóżek od strony kierowcy i pasażera został wykonany ze stali własnoręcznie przez właściciela. Dodatkowo, pod nogami znalazły się dywaniki tuningowe. O efekty akustyczne dba – z jednej strony radio CD Blaupunkt Opel współpracujące dodatkowo z przednimi głośnikami firmy Blaupunkt GTx 652 , z drugiej strony - końcowy tłumik firmy Ulter. Tygrys Rasmusa wyposażony został w bardzo ciekawe 15-calowe aluminiowe felgi HI’JOIN x’dynamic na oponach GoodYear Eagle 195/50/15, które przy asfalcie utrzymują amortyzatory Monroe. O hamowanie zadbała firma ATE (tarcze, klocki, zaciski).